Agnieszka Mrozińska jest już na ostatniej prostej do ślubu. Po hucznym wieczorze panieńskim gwiazda dopina przygotowania do ceremonii na ostatni guzik. Przed naszą kamerą zdradziła sporo szczegółów. W jakim będzie stylu?
Agnieszka Mrozińska to znana fanom aktorka serialowa, która spełnia się także na deskach teatru. Spora popularność zdobyła dzięki serialowi Barwy Szczęścia. Tam wcieliła się w postać przedsiębiorczej Marioli Kłos. Chociaż jej postać na początku była jedynie epizodem, to tak bardzo spodobała się widzom, że wątek tej postaci bardzo mocno się rozwinął.
Aktorka karierę zawodową łączy, że szczęśliwym życiem prywatnym. Od ponad 5 lat spotyka się projektantem mody – Alexem Caprice. Zakochani razem pojawiają się na branżowych imprezach i nie widzą poza sobą świata. Powoli także przygotowują się do ślubu, który zbliża się wielkimi krokami.
Agnieszka Mrozińska zdradziła szczegóły ślubu
Zakochani już odliczają dni do najważniejszego wydarzenia w ich życiu. Wiadomo, że gwiazda serialu Barwy Szczęścia wybrała już sukienkę, którą będzie miała na sobie tego dnia. To subtelna długa kreacja uszyta z koronek i tiulu. Nie zabraknie też długiego na kilka metrów welonu. Zdjęcia jej ślubnej stylizacji jakiś czas temu pojawiły się w sieci.
W rozmowie z reporterką Jastrząb Post Agnieszka zdradziła, jak będzie wyglądała ceremonia. Opowiedziała też o swoich trzech druhnach, czyli Basi Kurdej-Szatan, Mai Hyży i Kamili Kamińskiej:
Przede wszystkim promienieje ze względu na fakt, że ten ślub zbliża się wielkimi krokami. Dziewczyny są moimi przyjaciółkami od wielu lat. Charaktery mamy bardzo podobne, aczkolwiek każda z nich jest trochę inna. Jak np. w przypadku Kamili, która jest szalona, ale ma też dużo więcej spokoju. Ja jestem w dużo większym pędzie więc się uzupełniamy. Z Basią flow złapałam w teatrze wiele lat temu, od razu wiedziałam, że to jest moja pokrewna dusza i to samo z Mają, która też jest przecudowną przyjaciółką.
Ślub i wesele Agnieszki będą na luzie. Takiej ceremonii w show-biznesie jeszcze nie było:
Będzie to w stylu boho. To będzie takie white party. Będzie w plenerze, wszyscy będą na biało. Nie będzie z przepychem. Będzie w gronie najbliższych i przyjaciół. Chcemy, żeby wszyscy czuli się swobodnie i luźno, żebyśmy wszyscy się dobrze bawili i żebyśmy mogli ten dzień zapamiętać.
Goście dostali nawet kilka… zakazów:
Nawet zgłosiliśmy, żeby nie było żadnych krawatów, muszek, marynarek. Luźna, spokojna, fajna impreza, fajna zabawa.
Agnieszce serdecznie gratulujemy.