Anna Maria Sieklucka

Anna Maria Sieklucka zyskała ogromną popularność dzięki roli Laury w 365 dni i nie zamierza na tym poprzestać. Gwiazda już ma pomysł na nowy biznes. Czy będzie związany z branżą aktorską?

Anna Maria Sieklucka dzięki swojemu udziałowi w filmie 365 dni zyskała popularność, której się nie spodziewała. Adaptacja bestselleru Blanki Lipińskiej okazała się ogromnym komercyjnym sukcesem, a odtwórcy głównych ról z miejsca stali się wielkimi gwiazdami. Zagranie odważnych scen nie należało do najłatwiejszych zadań. Aktorka wcielająca się w rolę Laury Biel stworzyła niezapomnianą kreację i doskonale poradziła sobie z bardzo wymagającą postacią.

Anna Maria Sieklucka rozkręca własny biznes. Co planuje?

Anna podczas promocji filmu pojawiała się na imprezach, udzielała wywiadów i pozowała na ściankach. Jej ogromna popularność przełożyła się również na Instagram. Tam zgromadziła imponującą liczbę fanów. Jej profil obserwuje już niemal 3 miliony osób z całego świata, co jest imponującym wynikiem na tle gwiazd polskiego show-biznesu.

Aktorka nie zamierza jednak poprzestać na rozpoznawalności, jaką przyniosła jej adaptacja książki Lipińskiej. Planuje zainwestować zarobione pieniądze, dlatego powoli myśli o swojej firmie. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradziła, że ma już pomysł na swój własny biznes.

Myślę, że prędzej czy później to się wydarzy. Ale nie mogę powiedzieć, co to będzie, bo ktoś mi skradnie pomysł i co ja wtedy zrobię. To będzie pomieszanie z poplątaniem i coś nieoczekiwanego, bo ja jestem osobą, która zawsze idzie pod prąd. Ja się nie dopasowuje do kanonów, że potrzebuję tak wyglądać, bo teraz jest moda na to i na to. Ja bym chciała, żeby coś, co wychodzi ode mnie zawsze miało ogromną cząstkę mojej osoby. Nie chcę skupiać się na rzeczach oczywistych. Zawsze stawiam sobie poprzeczkę coraz wyżej i myślę, że taki moment przełomowy nastąpi. Mam pewien plan, mam pewien pomysł.

Aktorka wie, że rozkręcenie własnej działalności nie jest prostą sprawą. Anna Maria planuje zatrudnić sztab ludzi, którzy pomogą jej osiągnąć zamierzony cel:

Stworzenie czegoś swojego nie dzieje się tak, że wpadam na pomysł, a jutro wszystko dojdzie do skutku i uruchomię dany swój produkt. To jest wieloletnia, albo wielomiesięczna praca, ze sztabem ludzi, którzy są z danej dziedziny, znają się na tym i pomogą. Trzeba mieć głowę na karku i podchodzić do tego w racjonalny i biznesowy sposób.

Jak myślicie, na jaki pomysł wpadła Ama?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj