Blanka Lipińska

Katarzyna Bonda przed naszymi kamerami upomniała Blankę Lipińską. Wypominała jej to, że nadal czeka na książki, które miała jej wysłać już w zeszłym roku. Blanka natomiast twierdzi, że książki zostały wysłane. Nie ukrywa, że jest jej przykro.

Katarzyna Bonda to doskonale znana fanom autorka powieści kryminalnych. Wszystkie jej książki rozchodzą się dosłownie, jak świeże bułeczki. W styczniu zeszłego roku w rozmowie z Jastrząb Post powiedziała ona, że nie przeczytała jeszcze powieści z serii 365 dni, ponieważ nadal czeka na przesyłkę, którą obiecała jej Blanka Lipińska. Od tamtej rozmowy minął ponad rok i okazuje się, że książki nadal nie dotarły, a Kasia publicznie jej to wypomniała.

Blanka Lipińska po raz kolejny wysyła książki do Katarzyny Bondy

Blanka szybko odpowiedziała na zarzuty koleżanki po fachu. Nie ukrywała swojego zdziwienia, ponieważ była pewna, że książki zostały wysłane i otrzymała je ona z gratisem, jaki dołączyła do przesyłki. Autorka erotyków nie ukrywa, że jest jej z tego powodu bardzo przykro. W rozmowie z Jastrząb Post osoba z otoczenia gwiazdy zdradziła, jak Blanka zareagowała na komentarz Bondy w sprawie wysyłki.

Blanka Lipińska dwa lata temu obiecała Katarzynie Bondzie przesyłkę ze swoimi książkami.

Blance zrobiło się przykro, bo zadbała o to, by książki zostały dostarczone i wywiązała się z obietnicy. W jej odczuciu ten temat został zakończony. Podpisała cały komplet książek i dorzuciła zaproszenie na premierę filmu 365 dni – mówi Jastrząb Post osoba z otoczenia gwiazdy.

Dodaje też, że Blanka tak bardzo przeżyła słowa Katarzyny, że tym razem chce jej osobiście dostarczyć książki, a wszystko w obecności kamer, które zarejestrują ten wyjątkowy moment:

Blanka jest słowna. Gdyby wiedziała, że ten wątek tak się rozwinie, to pewnie sama zawiozłaby te książki pani Kasi.

Co na to Katarzyna? Jak na razie autorka kryminałów nie odpowiedziała na komentarz Lipińskiej, który możecie przeczytać tutaj.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj