Dawid Woliński o ślubie Joanny Przetakiewicz

Joanna Przetakiewicz i Rinke Rooyens dostali od Dawida Wolińskiego unikatowy prezent ślubny. Projektant zdradził nam, jakie cudo przygotował z przyjaciółmi dla nowożeńców. Sprawdziliśmy jego cenę – to produkt z najwyższej półki.

Joanna Przetakiewicz w ostatnim tygodniu września wzięła ślub z Rinke Rooyensem. Para pobrała się w warszawskim apartamencie projektantki, w towarzystwie świadków i dzieci gwiazdy. Po części oficjalnej nowożeńcy spakowali walizki i wraz z gośćmi, których zaprosili na wesele, polecieli do Grecji, gdzie czekał na nich dalszy ciąg romantycznej ceremonii.

Dawid Woliński o ślubie Joanny Przetakiewicz. Co dał jej w prezencie?

Na południu Europy Joanna i Rinke powiedzieli sobie tak w obecności weselników. Wśród gości nie zabrakło gwiazd takich jak Kayah czy Dawid Woliński. Juror Top Model od lat przyjaźni się z bizneswoman. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post opowiedział, jak wyglądało przyjęcie. Było bardzo kameralnie i jeszcze bardziej luksusowo.

Było to wesele bardzo malutkie, na 30 osób. Daleko od Polski, w cudownym, fantastycznym miejscu. W zasadzie na Olimpie, bo tak wyglądał hotel w którym wszyscy byliśmy. Cudowne. Atmosfera nie do opisania. Ale przede wszystkim piękna miłość Asi i Rinke, wbrew różnym sytuacjom, które w sieci panują. Ktoś wymyśla coś, powiedział co, wiedział jak, a inni powtarzają.

Dawid rozpływał się, opowiadając o miłości Joanny i Rinke. Ich związek uważa za idealny:

To jest niesamowite – jak widzicie Aśkę i Rinke, który zjada ją oczami na każdym kroku. On jest zawsze, wszędzie i tylko dla niej. Więc to jest cudowne i piękne uczucie. Wiele osób mogłoby się od nich nauczyć bezpośredniości uczuć. Wyrażania ich. Opowiadania o nich. Zero oporów do kochania i miłości. Pękła tama z uczuciami i to jest właśnie ich miłość.

Woliński zdradził nam, jaki prezent ślubny przygotował wraz z przyjaciółmi dla pary młodej. Na Przetakiewicz i Rooyensa czekała bardzo piękna, oryginalna niespodzianka:

My mamy taką grupę przyjaciół, tzw. gang. I zamówiliśmy u pana Oskara Zięty jedyne na świecie lustro, które się nazywa rondo. Wyprodukowane w ciągu dwóch miesięcy specjalnie dla Asi, w czerwonym kolorze. 150 cm, czerwone lustro. Najważniejsze to to, że jest jedyne na świecie. Mam nadzieję, że fajny prezent.

Lustra kupowane w internetowym sklepie artysty mają z góry ustaloną cenę, a jej wartość uzależniona jest od wielu czynników, na przykład koloru, popularności, a często również od rozmiaru. Za gotowe rozwiązanie (w ofercie są opcje zielona, niebieska i srebrna) trzeba zapłacić między 25 a 35 tysięcy złotych. To pozwala przypuszczać, że cena za spersonalizowany, czerwony model, jaki otrzymali Joanna i Rinke, była jeszcze wyższa.

Cała rozmowa z Dawidem o ślubie J.Ro i holenderskiego producenta poniżej.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj