Dominika Tajner odsłania kulisy związku z Dimitrisem. Ostatnio dała mu powód, by poczuł się zazdrosny. W efekcie musiała udowodnić mu, jak bardzo go kocha. O szczegółach opowiedziała Jastrząb Post.
Życie uczuciowe byłych żon Michała Wiśniewskiego jest tak samo łakomym kąskiem dla mediów, jak jego. Obecnie najwięcej mówi się o partnerach Dominiki Tajner, która po rozwodzie długo nie była singielką. Najpierw trwała u boku tajemniczego J., a potem, gdy ich związek okazał się niewypałem, rozkochała w sobie przystojnego obcokrajowca.
Dominika już nie ukrywa, że jej partner pochodzi z Cypru, gdzie prowadzi własny biznes. Dimitris mieszka w Limassol, drugim co do wielkości mieście na egzotycznej wyspie. Zanim wprowadzono restrykcje spowodowane pandemią, Tajner regularnie odwiedzała swoją drugą połówkę. Zdjęciem z romantycznej kolacji pochwaliła się niedawno na Facebooku.
Dominika Tajner o nowym partnerze. Dlaczego jest o nią zazdrosny?
W rozmowie z Jastrząb Post zdradziła, dlaczego zdecydowała się wreszcie opublikować wspólną fotkę z ukochanym. Okazuje się, że do ich związku na odległość wkradła się zazdrość:
To był jeden wielki spontan. Dzięki Bogu mój facet nie mówi po polsku, więc to powiem. Jest to związek na odległość, on jest na Cyprze. Wczoraj przyjechałam szybciej do domu i poszłam spać, więc nie odbierałam telefonu. On już zdenerwowany wieczorem zapytał, czy na pewno nie mam żadnego chłopaka i z nikim się nie spotykam. No to wrzuciłam zdjęcie żeby nie było i mówię – masz, jestem tylko Twoja.
Tajemniczy Cypryjczyk nie ukrywa swojej zazdrości o Dominikę. Była żona Wiśniewskiego najwyraźniej trafiła na mężczyznę, którego rozkochała w sobie do szaleństwa.
Jest trochę zazdrosny, ale w granicach rozsądku. Mam nadzieję, że wkrótce spędzimy ze sobą trochę więcej czasu. On jest przed drugim szczepieniem, także czekam na niego tym razem w Polsce.
Para już planuje kolejne spotkanie. Tym razem w Polsce.
