Joanna Przetakiewicz i Rinke Rooyens w zeszłym roku sformalizowali swój związek. Zakochani pobrali się podczas wystawnej uroczystości w Grecji, a dla fanów stali się wzorem pięknego uczucia. Okazuje się, że ich życie nie zawsze było usłane różami.
Joanna Przetakiewicz i Rinke Rooyens to jedna z najpiękniejszych par w polskim show-biznesie. Właścicielka domu modu i producent poznali się ponad 3 lata temu. Od samego początku wpadli sobie w oko. Jesienią zeszłego roku odbył się ich ślub. Miesiąc wcześniej gwiazda poinformowała o zaręczynach. Zdradziła również kilka szczegółów dotyczących samej ceremonii, ale do momentu ślubu starała się trzymać wszystko w tajemnicy.
W dniu ceremonii Joanna była bardzo łaskawa dla swoich fanów i chętnie podzieliła się z nimi tym dniem. Nie tylko poinformowała, że jest już żoną Rinke, ale także wrzuciła do sieci sporo nagrać i zdjęć z ważnego dla niej wydarzenia.
Joanna Przetakiewicz o związku z Rinke Rooyensem
Narzeczeni wraz ze swoimi gośćmi wyjechali do Grecji, by tam powiedzieć sobie tak. Zorganizowali wystawną uroczystość, na której nie zabrakło najbliższych im osób. Joasia pochwaliła się w sieci relacją z uroczystości, dzięki czemu mogliśmy zobaczyć, że do ołtarza poprowadzili ją jej trzej synowie.
Tego dnia nie tylko panna młoda, ale wszyscy obecni byli ubrani na biało. Niedługo minie rok od tego dnia, a w rozmowie z Jastrząb Post szczęśliwa żona opowiedziała o swoim związku. Okazuje się, że nie zawsze było bajkowo:
Zbliża się pierwsza rocznica wielkimi krokami. Nasz związek ma 3,5 roku i jest coraz lepiej. My też bardzo wiele przeszliśmy przez te 3 lata. To nie było tak, że nasze życie jest usłane różami, tak jak mogłoby się wydawać. Ja się nie chcę w to zagłębiać, ani wypowiadać, bo to nie są tylko moje sprawy. Natomiast przeszliśmy wiele prób i testów, bo życie nam zgotowało wiele niespodzianek nie zawsze miłych, nie zawsze dobrych i przeszliśmy przez to obronną ręką.
Na szczęście para wyszła z tego obronną ręką. Joanna wspomniała, jak wraz z mężem pokonali najtrudniejszy moment:
Daliśmy sobie radę w najtrudniejszych chwilach, daliśmy sobie ogromne wsparcie, zrozumienie, troskę czułość i wielką miłość. I wielką przyjaźń. Więc jeżeli z tego miejsca mogę życzyć wszystkim takiej miłości, to na pewno chciałabym to zrobić.
Życzymy im wszystkiego, co najlepsze.
