Maja Hyży

Maja Hyży kilka miesięcy temu została mamą po raz trzeci. Powitała na świecie córeczkę. Czy i kiedy planuje ją ochrzcić? 

Maja Hyży kilka miesięcy temu została mamą po raz trzeci. Wraz ze swoim partnerem, Konradem, powitali na świecie córeczkę, Antosię. Dumna piosenkarka od momentu porodu udostępniła w sieci kilka zdjęć z dzieckiem. Pokazała jej twarz, dopiero gdy dziewczynka skończyła trzy miesiące. Opublikowała rozkoszne zdjęcie. Internauci byli wręcz przekonani, że dziewczynka urodę odziedziczyła po mamie.

Piosenkarka na co dzień może liczyć na pomoc i wsparcie ukochanego. Chociaż razem opiekują się dzieckiem, na razie nie myślą o ślubie:

Z Konradem uważamy, że to anioły decydują za nas — one zdecydowały, że Antosia przyjdzie na świat i będzie nas scalać. Nie myślimy o formalizowaniu związku, rodzina też nie wywiera presji, że tak wypada. Jeśli poczujemy, że przyjdzie czas — to tak będzie. To jest nasze życie i najważniejsze są nasze decyzje, chcemy być szczęśliwi, nikt za nas tego życia nie przeżyje – komentowała Hyży w Fakcie.

Maja Hyży ochrzci córkę?

Maja Hyży w rozmowie z Jastrząb Post zdradziła, że wkrótce planuje ochrzcić córkę. Uroczystość odbędzie się wiosną. Chociaż jest ona pewna, przez obostrzenia związane z pandemią koronawirusa, pod znakiem zapytania stoi lista gości:

Owszem, będzie w niedługim czasie. Planujemy na wiosnę. Jeszcze sobie tego nie wyobrażam. Do wiosny mamy jeszcze trochę czasu, więc zobaczymy, jak będzie z obostrzeniami. Chrzciny muszą się odbyć. Pandemia nie wyklucza tego, żeby zrobić chrzciny. W sumie to tylko to wyklucza, że nie będzie już większego spotkania z rodziną. 

Nie tylko Maja, ale także jej siostra Kaja Krygier niedawno została mamą. Panie planują podwójne chrzciny, nie wiadomo jednak czy wszystko pójdzie zgodnie z planem. Powód? Siostra Hyży na co dzień mieszka w Niemczech, gdzie mocno ograniczono przemieszczanie się w czasie pandemii:

Taki jest plan. Ale co z tego wyjdzie, to zobaczymy, bo moja siostra mieszka w Niemczech i z tym już może być gorzej. Mam być chrzestną mojej siostry synka. I w drugą stronę, moja siostra ma być chrzestną Tosiuni. Więc siłą rzeczy, to by się fajnie skleiło.

Całość rozmowy w materiale wideo:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj