Majka Jeżowska już nie może doczekać się wnuków. Gwiazda opowiedziała o synu i relacji z synową, z którą planuje rozkręcić wspólny biznes. Jej fani będą zachwyceni. Gwiazda zdradziła nam szczegóły.
Majka Jeżowska o jak najlepszą relację z synem dbała od pierwszych dni jego życia. Z myślą o Wojtku porzuciła rock i zabrała się za muzykę familijną. Brakowało jej na polskim rynku piosenek z przesłaniem dla najmłodszych. Nie spodziewała się, że jej utwory zyskają tak ogromną sławę i na dobre zapiszą się na kartach historii polskiej muzyki. Napisane przez Agnieszkę Osiecką A ja wolę moją mamę przez 6 tygodni pojawiało się w notowaniu listy przebojów radiowej Trójki.
39-letni Wojciech wyrósł na zdolnego mężczyznę. Jest producentem filmowym, który odpowiada m.in. za materiał o Majce na festiwalu Pol’and’Rock, który został wydany na DVD. Płytę docenili nie tylko słuchacze, ale także akademia przyznająca nominacje do Fryderyka 2021. Jeżowska pierwszy raz w swojej karierze walczy o najważniejszą statuetkę w branży, i to w kategorii Album rock.
Prywatnie syn Majki od roku jest w szczęśliwym związku. W sierpniu 2020 poślubił swoją wieloletnią partnerkę, Sophie. Wesele odbyło się w busie, a główną gwiazdą imprezy obok nowożeńców była oczywiście Jeżowska. Para ma świetną relację z artystką, do tego stopnia, że zabrali ją w podróż poślubną po Japonii.
Majka Jeżowska o wnukach, synowej i nowym biznesie
Majka w rozmowie z Jastrząb Post zdradziła, że nie może doczekać się, aż powita na świecie wnuki. Już teraz wie, że będzie najlepszą babcią na świecie. Będzie rozpieszczać dzieci Wojtka i Sophie:
Czekam na wnuki, ale nie wiem gdzie są. Jeśli będzie wnuk lub wnuczka to oczywiście babcia siada do fortepianu i śpiewa, albo tuląc do snu śpiewa. Tych piosenek jest naprawdę dużo. Będę na pewno babcią zakochaną, babcią nietuzinkową, tolerancyjną. Śpiewającą babcią o rockowej duszy, ale trudno mi powiedzieć. Nigdy nie byłam w tej roli, to się okaże. Na pewno będę babcią na zawołanie, zwłaszcza teraz, kiedy nie ma obowiązków, myślę, że opieka nad dzidzią, kiedy młodzi mają zajęcie i pracę, byłaby cudownym doświadczeniem i miłą zmianą w moim życiu. Na razie zajmuje się kotami i pisaniem piosenek. I przerabianiem ciuchów. Tak więc zaglądajcie do szafy Majki, a znajdziecie tam cudeńka.
Jak wyglądają relacje gwiazdy z synową?
Super. To jest dziewczyna, która wniosła dużo koloru i to dosłownie w nasze życie. Jest stylistką i uwielbia się kolorowo ubierać. Im więcej kolorów, im więcej wzorków, tym jest szczęśliwsza. Więc naprawdę jest kolorowo, zabawnie. Spędzamy dosyć dużo czasu ze sobą, namiętnie gramy w karty. W naszej rodzinie jest kilkoro przyjaciół, więc tworzymy taką grupę zajadłych graczy.
Sophie zaraziła Majkę miłością do projektowania ubrań. Jeżowska w czasie pandemii zabrała się za szycie. Tak bardzo jej się to spodobało, że ma w planach wypuszczenie własnej linii odzieży:
Z Zosią chcemy otworzyć szafę vintygowa, to będzie szafa Majki, ponieważ ja chciałam być kiedyś projektantką mody i bardzo dużo swoich kostiumów wymyśliłam i interesowałam się modą. Zosia jest moją bratnią duszą. W pandemii znalazłam sobie hobby, że przerabiam rzeczy. Korzystam z usług krawcowych i pomyślałam sobie, że otworzę taką szafę dla innych. Może ktoś by chciał mieć ciuch od Majki, albo zaprojektowany przez Majkę.
Cała rozmowa poniżej.
