Małgorzata Kożuchowska od zawsze deklarowała w mediach, że jest osobą wierzącą. Gwiazda nie wstydzi się otwarcie mówić o Bogu. Czy wiara pomaga jej w życiu?
Małgorzata Kożuchowska to jedna z najbardziej lubianych i jednocześnie zapracowanych aktorek w Polsce. Wielką popularność przyniosła jej rola w M jak Miłość. Odejście z serialu było jednym z lepszych kroków w karierze, ponieważ otworzyło jej to drzwi do świata show-biznesu. Od tamtej pory nie może narzekać na brak zawodowych propozycji. Wciela się w główne role w serialach i największych kinowych hitach. Regularnie pojawia się również na deskach teatrów.
Małgorzata Kożuchowska o wierze w Boga
Aktorka w naszym kraju ma status gwiazdy. Wiadome jest, że każdy kolejny film z jej udziałem ma zagwarantowaną widownię. Nawet podczas pandemii koronawirusa Kożuchowska nie może narzekać na brak zawodowych propozycji. Małgosia jest w takim momencie swojej kariery, że sama dobiera interesujące ją role.
Właśnie miała miejsce premiera filmu Czyściec, w której zagrała ona główną rolę. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post Kożuchowska opowiedziała, dlaczego zdecydowała się wystąpić w tym filmie i jakie znaczenia ma dla niej wiara.
Przeczytałam ten scenariusz i zaskoczyło mnie, że kompletnie nie znam postaci głównej bohaterki. Że Fulla Horrak nic mi nie mówi. Więc zaczęłam czytać i szukać informacji na temat tej postaci. Było to tak zaskakujące i interesujące, że pomyślałam, że skoro już tyle się dowiedziałam i tak mnie zafascynowała ta postać, to szkoda by było, żeby tego nie zagrać. A poza tym sam temat tego, co się dzieje z nami po śmierci, czy śmierć jest końcem wszystkiego, czy dopiero początkiem wydaje mi się ważnym i ciekawym tematem. Chciałam przejść tę drogę razem z Michałem Konradem, który jest twórcą i reżyserem tego filmu. I nie żałuję.
Czy wiara często pomaga aktorce w życiu codziennym?
Tak. W każdych momentach.