Marcela Leszczak ma za sobą trudne chwile. Gwiazda rozstała się z ojcem swojego dziecka, czyli Miśkiem Koterskim. Po tym wszystkim postanowiła przejść metamorfozę. Co mówi o zmianach w życiu i relacji z byłym partnerem?
Marcela Leszczak i Misiek Koterski poznali się kilka lat temu, podczas jednej z branżowych imprez. Uczestniczka programu Top Model i aktor szybko wpadli sobie w oku. Znajomość tej pary rozwinęła się błyskawicznie, a motyle w brzuchu zrobiły swoje. Zakochani chętnie chwalili się swoim uczuciem i pojawiali razem na kolejnych branżowych imprezach. Fanów bardzo ucieszyła wiadomość o tym, że spodziewają się dziecka. Ich syn Fryderyk wydawał się być zwieńczeniem tego pięknego uczucia.
Niestety okazało się, że miłość ta nie jest usłana różami. Para pokonała kilka dosyć dużych kryzysów. Nie raz i nie dwa dawali sobie kolejne szanse. Ostanie nieporozumienia okazały się jednak zbyt wielkie. Modelka i aktor na dobre się rozstali, a teraz łączy ich jedynie opieka nad synkiem. Wiadomo, że Misiek długo nie rozpaczał po rozstaniu, a jego serce znowu jest zajęte.
Marcela Leszczak o relacji z Miśkiem Koterskim po rozstaniu
Marcela Leszczak jest finalistką trzeciej edycji programu Top Model. W finale przegrała z Zuzą Kołodziejczyk. Jest wielokrotną laureatką konkursów piękności, a jej niebywała uroda i figura natychmiast zachwyciły jurorów modowego show.
Po tym jak zgasły kamery, nie mogła narzekać ona na brak ofert współpracy. Pojawiała się na wybiegach i została twarzą kilku marek. Ma za sobą też występ w serialu Miłość na bogato. To wszystko przyniosło jej sporą rozpoznawalność.
W rozmowie z reporterką Jastrząb Post Marcela opowiedziała o pracy modelki. Czy chciałaby wrócić na wybieg?
Mam takie wrażenie, że to jest powrót do przeszłości. Makijaż, ta cała aura tutaj, modelki. Ja się czuję jak ryba w wodzie, więc ja mogłabym cały czas tak pracować.
Czy tęskni za czasami, gdy była modelką?
Nie tęsknie. Za tym idą fajne fajne wspomnienia. Już mam trójkę z przodu, więc skupiam się też na czymś innym. Przede wszystkim mam dziecko i większość czasu poświęcam Fryderykowi, bo większość czasu jesteśmy razem, ale też mam plany na przyszłość więc to nie jest zapomniany temat. Szybciej odnalazłabym się w śpiewaniu niż teraz w modelingu. Kontynuuję naukę śpiewania, bo to jest bardzo rozwojowe. A co za tym pójdzie, to zobaczymy. Marzy mi się mieć swój singiel i wystąpić na jakiejś scenie, ale zobaczymy. Mam też teraz trudniejszy okres w swoim życiu i dużo robię sobie dobrego.
Czy to właśnie przez ten trudniejszy okres w życiu Marcela zdecydowała się na zmianę fryzury?
Chciałam coś zmienić, a jak się nie ma faceta i faceta nie można zmienić, to się zmienia fryzurę. I się lepiej czuję. Zawsze miałam długie włosy, coś innego to jest.
Marcela Leszczak skomentowała relację z Miśkiem. Powiało chłodem…
Podtrzymam to, że nic w tej kwestii wolałabym nie mówić, nawet o żadnych etapach.
Cała rozmowa poniżej.
Zobaczcie przy okazji, co nowa partnerka Miśka Koterskiego powiedziała naszej reporterce o ich związku:
