Czy Michał Szpak i Andrzej Piaseczny stracą pracę w TVP? Wróżbita Maciej na naszą prośbę sprawdził, co czeka jurorów obu wersji The Voice.
Największy sukces osiągają artyści charyzmatyczni i nieprzewidywalni. Publiczność uwielbia osoby, które wyróżniają się z tłumu. Do grona kolorowych ptaków na polskiej scenie zaliczają się Michał Szpak i Andrzej Piaseczny. Obaj mają rzesze fanów, a na widzów działają jak magnes. Nic dziwnego, że producenci formatów The Voice zdecydowali się obsadzić ich w roli trenerów.
Szpaka od kilku sezonów możemy oglądać w wersji głównej, a Piaska w wydaniu z udziałem seniorów. Ostatnio pojawiły się spekulacje, że obaj artyści są na zagrożonej pozycji w TVP i ich obecność w kolejnym sezonie stoi pod znakiem zapytania. Wszystko przez publiczne wyrażanie poglądów, z którymi nie po drodze telewizji publicznej.
The Voice: Michał Szpak i Andrzej Piaseczny stracą pracę? Wróżbita Maciej sprawdził, co ich czeka
Nie tak dawno Michał Szpak wspierał środowisko LGBT, a później aktywnie uczestniczył w Strajku Kobiet. Przed domem Jarosława Kaczyńskiego czytał fragmenty Dziadów Adama Mickiewicza, łącząc się z tysiącami kobiet oburzonych wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej. Z kolei Piaseczny został nagrany, jak podczas 50. urodzin wykrzykiwał wulgarne hasła, obrażające partię rządzącą, z którą według wielu sympatyzuje TVP.
Czy obaj wokaliści stracą pracę w The Voice? O to reporterka Jastrząb Post, Karolina Motylewska, zapytała Wróżbitę Macieja – eksperta w dziedzinie numerologii.
I jeden, i drugi mają powodzenie w mediach. Media ich lubią. Jeśli chodzi o Michała Szpaka, to ja bym się nie bał jeśli chodzi o jego przyszłość medialną. Jest to człowiek, który trochę inaczej się przedstawia. Jest pełen wrażliwości, pełen dobroci. Jego się lubi. Gdy ludzie go poznają, to powiedzą: „Kurczę, jaki fajny ten Michał”. Fajny człowiek. Dlatego też, jeśli chodzi o pracę w mediach, to może on być bardzo lubiany i ceniony. Jeśli chodzi o jego pracę w mediach, to ona nie powinna być zagrożona – podsumował Szpaka.
Andrzej Piaseczny z całą pewnością nie zmieni swoich podglądów w obawie przed utratą pracy. Artysta pozostaje wierny swojemu zdaniu:
Każdy już słyszał o tej aferze. Ale jest to człowiek bardzo wierny swoim poglądom. Jest zodiakalnym koziorożcem, który ma honor. Jest wierny swoim własnym opiniom. Jest szóstką z dnia, a liczba sześć podkreśla to, o czym mówi znak koziorożca. Czyli ta wierność wobec swoich poglądów. On może być bardzo wierny samemu sobie. Jeżeli stacja TVP chciałaby go trochę przemodelować lub trochę zmienić, to on by powiedział „walcie się”.
To tylko dowód na to, że fani powinni być dumni ze swoich idoli jeśli chodzi o wiarygodność w tym, co robią.
