Paulla o dotacjach dla artystów

Paulla, przez pandemię koronawirusa, musiała odwołać sporo swoich koncertów. Co sądzi o pomocy Ministerstwa Kultury skierowanej do artystów? Padły mocne słowa. 

Pandemia koronawirusa wpłynęła na branżę artystyczną. Od wielu miesięcy nie odbywają się imprezy masowe na taką skalę, jaką znaliśmy przed epidemią. Artyści, a także osoby związane z eventami notują spore straty. By im pomóc, Ministerstwo Kultury poinformowało, że rusza z dotacjami. Na ten cel planowano przeznaczyć 400 mln zł.

Wśród osób, które ubiegały się o wsparcie, nie brakowało osób znanych z pierwszych stron gazet. Gdy ujawniono kwoty, jakie miały wpłynąć na konta gwiazd, rozpętała się prawdziwa burza, a wypłaty wstrzymano. Okazuje się, że lista beneficjentów oraz kwoty im przyznane zostały ponownie zweryfikowane i już trafiają na konto artystów. Piszemy o tym tutaj.

Paulla o odwołanych koncertach i dotacjach dla artystów

Wśród osób, które przez pandemię musiały odwołać większość swoich koncertów, znajduje się Paulla. Piosenkarka w rozmowie z Jastrząb Post poinformowała, że w tym roku odwołała aż 22 występy:

Odwołano mi 22 koncerty. Pamiętam, że rozmawialiśmy już w grudniu. Miałam pojechać na koncerty do Polonii, najpierw miał to być Sylwester, miały być rozmowy i ustalenia w marcu. A potem wiedziałam już, że nie polecę. Tak naprawdę nie wiemy, czy możemy cokolwiek planować i kiedy. Jeżeli chodzi o artystów, to myślę, że wszędzie to funkcjonuje tak samo. Z końcem roku robi się booking i wysyłkę koncertową na przyszły rok. Teraz nie robiliśmy tego i nie wiemy, czy będzie na co tę wysyłkę robić. W tej chwili mówi się o trzecim lockdownie.

Artystka w tej samej rozmowie powiedziała, że chociaż nie wystąpiła podczas zaplanowanych koncertów, nie zamierzała ubiegać się o dotacje dla artystów. Uważa też, że środki finansowe powinno się podzielić bardziej sprawiedliwie:

Ja należę do grupy artystów, którzy pracują na umowę o dzieło. Na każdy koncert mam podpisaną odrębną umowę o dzieło. A w tym projekcie, do którego można się pozgłaszać, to mogą to zrobić tylko artyści, którzy mają duże firmy. Ja się od tego odcinam, bo nie przyjęłam takich kwot. Moje osobiste zdanie jest takie, że jak dawać, to dawać wszystkim sprawiedliwie. Wiadomo, że świat nie jest sprawiedliwy i że będą mniej i bardziej pokrzywdzeni. Ale uważam, że można było zrobić to bardziej sprawiedliwie. Nie tak, że jedni dostają krocie, a drudzy nic. Podzielić bardziej sprawiedliwie. Ale wpływu na to nie mam.

Podzielacie opinie piosenkarki?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj