Simon i Bibi -kryzys

Bogusia Brzezińska i Simo Price o mały włos nie wygrali 3. edycji Hotel Paradise. Zdobyli jednak coś znacznie cenniejszego – miłość. Jednak nad ich związkiem zawisły czarne chmury, bo mężczyzna pozwolił sobie na zbyt wiele z inną kobietą. Jak Bibi skomentowała jego zachowanie? Bardzo zawiódł jej zaufanie, czy nadal są razem?
3. edycja Hotelu Paradise już za nami. W finale bezkonkurencyjni okazali się Basia i Krystian, ale po programie ich drogi się rozeszły, pozostali przyjaciółmi, uczucie nie przetrwało. Parą, która doszła do samego końca byli też Bibi i Simon. To oni dla wielu byli faworytami. Maja także liczne grono fanów, którzy kibicują ich relacji.

Okazało się, że niestety Simon zawiódł zaufanie Bogusi. O wszystkim opowiedziała reporterce Jastrząb Post.

Simon z Hotelu Paradaise dopuścił się zdrady? Bibi komentuje zachowanie partnera

Bibi i Simon, finaliści trzeciej edycji Hotelu Paradise potwierdzili, że po wielu przejściach są nadal razem. Fani są bardzo zadowoleni, bo wielu kibicowało tej parze. O trudnościach, jakie napotkali, Bogusia opowiedziała naszej reporterce:

Tak oczywiście, jesteśmy razem. To jest ciężkie. Szymon od razu po powrocie wrócił do Stanów. Kończył się Hotel Paradise i ja wracałam do Polski, więc trzeba to sobie też potrafić wyobrazić. W Hotelu związek wygląda zupełnie inaczej niż w prawdziwym życiu. Doszła np. zmiana czasu, gdzie u mnie jest 8 rano a u niego 00 w nocy, to są takie niuanse, które dzielą pary. Ja skupiona na nauce, nie mogłam zrozumieć go w jego wychodzeniu i to też jest kolejny konflikt pary. Ale jak się już zobaczyliśmy, to było cyknięcie i wiedzieliśmy, że idziemy w dobrą stronę. Czemu nie zaryzykować, jak los nam to daje. Czemu nie możemy być razem, a jeśli nie wyjdzie to idziemy dalej. Chcę zaznaczyć, że my się też przyjaźnimy. Więc nawet jakby nie było dalej miłości, to przyjaźń też wchodzi w grę.

Okazało się, że związek przeszedł prawdziwą próbę ogniową. Simon zawiódł zaufanie Bibi i na jednej z imprez pocałował Monikę Kociołek z Team X. Jak na sytuacje zareagowała Bogusia?

Nie znam Moniki osobiście. To nie są rzeczy, którymi się interesowałam. Teraz przez ostatnie wydarzenia coś o niej wiem. Między mną a Szymonem były wzloty i upadki. Teraz jest dobrze. To w ogóle była bardzo dziwna sytuacja, ja wiedziałam o tym, że Szymon ma iść na imprezę. Napisałam mu baw się dobrze i chyba chłopak za bardzo wziął to do siebie. Mi chodziło o to, żeby on się dobrze bawił, ale nie aż tak. Szymon się zagalopował i niefortunny wypadek. Muszę zaznaczyć, że między nami wtedy było dobrze, wydarzyło się jak się wydarzyło, ale to też chyba jest takie fajne, żebym ja się mogła zreflektować, uważać na parę rzeczy i tak po prostu to pokazuje jak jest.

Czy Bibi wybaczyła swojemu partnerowi i czy jej relacja z Simonem przetrwała to zdarzenie?

Wybaczyłam. Uważam, że każdy powinien dostać tą drugą szansę. Po prostu to się wydarzyło po pijaku i tyle. Szymonowi było bardzo przykro, przepraszał mnie. Dość długo po tym między nami była ciężka atmosfera, gdzieś to zmierzało ku końcowi niż progresowi. Natomiast jesteśmy tylko ludźmi, tak się wydarzyło.

Bogusia zdradziła także, jak wyglądało budowanie ich relacji.

To były rozterki między nami. Ja potrzebuję mężczyzny introwertyka. Uwielbiam, jak mężczyzna jest bardzo pewny siebie, jego wartość jest na tyle wysoka, że on nie potrzebuje innych bodźcow jak innych kobiet, czy dowartościowywań. I to właśnie sprawiało, że gdzieś mi te myśli odpływały i myślałam, że nic z tego nie będzie.

Trzymamy kciuki za ich relacje. Cała rozmowa poniżej.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez JastrzabPost.pl 🦅 (@jastrzabpost.pl)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj