Sylwia Bomba jest oburzona tym, co zobaczyła w spocie Tańca z gwiazdami. Gwiazda wyraziła swoje niezadowolenie w rozmowie z Jastrząb Post.
Taniec z gwiazdami rusza pełną parą już 30 sierpnia. W ostatni poniedziałek miesiąca gwiazdy zaprezentują na parkiecie efekty kilkutygodniowych szkoleń. Rywalizacja będzie bardzo ostra, bo o Kryształową Kulę walczy kilka mocnych nazwisk. Największą ciekawostką jest udział Oliwii Bieniuk, która jak dotąd dała się poznać jako fotogeniczna córka Ani Przybylskiej.
Kolejną gwiazdą, która może okazać się objawieniem show, jest Sylwia Bomba. Dotychczas mogliśmy podglądać ją jako influencerkę i komentatorkę programów rozrywkowych w Gogglebox. W widowisku Polsatu o pierwsze miejsce przyjdzie jej rywalizować m.in. z Izą Małysz.
Sylwia Bomba oburzona decyzją producentów Tańca z gwiazdami
Okazuje się, że Bomba i Małysz na planie szybko znalazły wspólny język. Ich relacja przerodziła się bardzo życzliwą, dlatego też Sylwii zrobiło się przykro, gdy obejrzała czołówkę Tańca z gwiazdami, w której Iza została podpisana jako „żona Orła z Wisły”. Z niesmakiem odniosła się do całej sytuacji w rozmowie z Jastrząb Post:
Najbardziej nie spodobał mi się podpis Izy Małysz. Można było ją podpisać jako mamę, ona ma też bardzo dużo innych ról w życiu, nie tylko bycie żoną. Wydaje mi się, że ten podpis nie był do końca taki, jaki bym sobie życzyła. Tym bardziej, że to była pierwsza osoba, z którą złapałam wspólny język. To jest ciepła, wspaniała kobieta. Bardzo ją lubię i bardzo mocno jej kibicuje. Zobaczyłam te nagłówki i tak jak ktoś w komentarzu napisał – trochę przedmiotowo.
Jak na taki podpis zareagowała sama zainteresowana, czyli Iza Małysz?
Wiem osobiście od Izy, że ona ma dystans do takich komentarzy i w ogóle się tym nie przejmuje.
Czy Waszym zdaniem Iza ma słuszne podejście?
Spot Tańca z gwiazdami 12. Zobaczcie, jak podpisano inne gwiazdy:
