Sylwester Wilk, Gosia Andrzejewicz, Sylwia Madeńska o prezentach dla bliskich. Kto zdecydował się na zakupy na ostatnią chwilę?
Wigilia już jutro. Ostatnia noc przed Bożym Narodzeniem wielu kojarzy się z kolędowaniem i otwieraniem prezentów. Co dla bliskich osób przygotowały gwiazdy? Nasza reporterka przepytała je na chwilę przed wielkim świętowaniem.
Jakie prezenty dla bliskich przygotowały gwiazdy?
Sylwester Wilk zdradził nam, że zwykle kupował upominki na ostatnią chwilę. W tym roku wszystkim zajął się wcześniej, a to dzięki nowej partnerce, która zmieniła jego nawyki, namawiając go do wcześniejszej wizyty w centrum handlowym.
Nie mam talentu do technicznych rzeczy, więc zazwyczaj kupuję prezenty. Zazwyczaj robiłem to na ostatnią chwilę, w tym roku mam tę przyjemność mieszkać już z dziewczyną, więc to ona zajęła się wszystkim i wymyślaniem tego wszystkiego. Jednego dnia pojechaliśmy, kupiliśmy i było już z głowy. W tym roku to jest jej zasługa, że wszystko było załatwione i nie muszę jutro pędzić do galerii.
U Gosi Andrzejewicz najwięcej paczek z upominkami będzie czekało na jej 5-letniego synka. Mateuszek dostanie całą górę zabawek, o których marzył przez cały rok. Piosenkarka nie ukrywa, że rozpieszczanie malucha sprawia jej ogromną frajdę.
Wszystko to, co miałam kupić – kupiłam. Najwięcej prezentów kupiłam mojemu synkowi, bo uwielbiam go rozpieszczać. Kupiłam mu naprawdę dużo zabawek i jestem z tego zadowolona, bo wiem, co będziemy robić. Po prostu eksplorować wszystkie zabawki.
Sylwia Madeńska sprawę prezentów załatwiła na początku grudnia, ale uważa, że i tak mogła uporać się z tym wcześniej. Zdradziła nam, ile osób zasiądzie w jej domu do wieczerzy wigilijnej i ile prezentów dostanie każdy z gości.
Wszystko zostawiam na ostatnią chwilę. Na uczelni tak samo – ostatnie dwa tygodnie nauki przed egzaminami. W tym roku udało mi się zakupić prezenty trochę wcześniej, ale jednak był to grudzień. Trzeba się naprawdę uczyć, że warto załatwiać takie sprawy wcześniej. W tym roku było też łatwiej, bo ustaliliśmy w rodzinie, że są takie, a nie inne czasy, więc nie ma co wydawać pieniędzy na prezenty. Ustaliliśmy, że każdy dostaje jeden prezent.
Zwyciężczyni Love Island w tym roku sprawi podarek dla jednego z uczestników Wigilii oraz dla swojej chrześnicy:
Będzie nas pewnie 5 osób na Wigilii, ale nie każdy musi kupić 5 prezentów, tylko każdy dostanie jeden prezent, z którego będzie zadowolony. Ja też byłam odpowiedzialna za prezent dla mojej chrześnicy, ktoś był odpowiedzialny za prezent dla mnie. W tym roku to było łatwiejsze zadanie.
A Wy zakupiliście już świąteczne prezenty?
