Agnieszka Hyży

Agnieszka Hyży jest uznawana za jedną z najpiękniejszych gwiazd telewizji. Swoją karierę w show-biznesie rozpoczęła od udziału w konkursie piękności, w którym zwyciężyła… razem ze swoją mamą. Jej zdaniem uroda pomaga czy przeszkadza w życiu?

Agnieszka Hyży od lat jest gwiazdą stacji Polsat. Swoją karierę rozpoczęła od wygranego castingu, po którym została twarzą marki Oriflame. Później pracowała jako modelka. Zawsze zachwycała urodą i idealną figurą. Prowadzi kluczowe wydarzenia organizowane przez stację, ale także konkursy piękności. Niedawno ponownie pojawiła się na dużej scenie, by razem z Pauliną Sykut i Krzysztofem Ibiszem poprowadzić konkurs Miss Polski 2020.

Agnieszka Hyży o urodzie. Czy pomaga w karierze?

Dziennikarka i prezenterka w 2005 roku zdobyła tytuł Miss Śląska, a później dotarła aż do ścisłego finału Miss Polski. Ostatnio coraz rzadziej pojawia się na ekranach telewizorów, a większą uwagę skupia na własnym biznesie. W zeszłym roku założyła firmę publikującą e-booki gwiazd.

Żona Grzegorza Hyżego w rozmowie z reporterką Jastrząb Post zdradziła, czy uroda pomogła jej w życiu, czy wręcz przeciwnie:

Zależy w jakiej sytuacji. Przynajmniej ja na swoim przykładzie i patrząc na swoje doświadczenie tak właśnie czuję. Oczywiście, że uroda w wielu sytuacjach pomaga. Ale też patrząc na mój tzw. plan B, który wybrałam na życie, czyli biznes nie związany z show-biznesem, czyli poważne spotkania z exelem, z ludźmi, którzy w ogóle nie mają pojęcia, kim jestem i co robię na co dzień w telewizji. Nie ukrywam, że wielokrotnie musiałam trzy razy więcej się starać, trzy razy częściej pukać do drzwi i udowadniać, że poza powierzchownością jest też wiedza, doświadczenie i inne możliwości.

Zdaniem Agnieszki najważniejsze to mądrze korzystać ze swoich walorów zewnętrznych:

Trzeba mądrze korzystać z tego, co dała nam natura. Ale też absolutnie na to nie stawiać. Mówię o tym bardzo często, że ładna buzia to nie wszystko. Poza tym uroda przemija i fajnie, jak jeszcze jest coś więcej.

Zgadzacie się ze zdaniem Agnieszki?

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj