Beata i Artur z Hotelu Paradise o swojej relacji

Co łączy Beatę Postek i Artura Sargsyana z Hotelu Paradise 2? Czy zwycięzcy programu są parą? Zapytaliśmy ich o to, a oni szczerze odpowiedzieli.

Druga edycja Hotelu Paradise zakończyła się zwycięstwem Beaty Postek i Artura Sargsyana. Para zyskała sympatię pozostałych uczestników programu, którzy zdecydowali o ich zwycięstwie, oraz widzów. Na ekranie udowodnili, że mają podobne poczucie humoru, doskonale się rozumieją i potrafią stworzyć zgrany duet.

Wielu fanów reality-show zastanawia się, co tak naprawdę łączy Beatę i Artura. Czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie? Internauci od dawna spekulują na ten temat, a my postanowiliśmy wprost zapytać ich o to, czy na indonezyjskiej wyspie Bali trafiły w nich strzały amora.

Czy Beata i Artur z Hotel Paradise są parą?

Beata otwarcie przyznała, że z Arturem łączy ją głównie przyjaźń. O związku na razie nie ma mowy. Dzięki zdrowemu dystansowi do więzi, jaka ich połączyła udało im się nie tylko dotrwać do wielkiego finału Hotelu Paradise, ale nawet wygrać go.

Ja Artura nie naciskałam, bo wiem, że jest młody. Przyszedł do programu, to jest rozrywkowy program. Nie patrzyłam, co robi i z kim się całował. Powiedziałam: „Baw się chłopaku, wyjdziemy stąd i albo coś pójdzie, albo nie pójdzie”. Albo przyjaźń, albo może się zauroczymy. Nie było ciśnienia. Ja jestem zadowolona, że mamy tę przyjaźń. Jest takie małe coś. On musi się jeszcze wyszumieć. Ja potrzebuję z dwóch miesięcy, żeby się nakręcić. Minęło już pół roku, ale on nie musi być ze mną.

Dla Artura przyjaźń z Beatą jest ważniejsza niż sam finał i zwycięstwo:

Ja zyskałem coś więcej. Ten finał to jest nic. Ja zyskałem przyjaciółkę – Atę. Dużo zmieniła w mojej głowie pod kątem myślenia, też pokazała mi jakim dobrym facetem potrafię być dla drugiej osoby. Wygraliśmy tam przyjaźń. Pokazaliśmy wobec siebie lojalność, szczerość. Co ma być, to będzie. Utrzymujemy relację. Przyjaźnimy się. Jeśli kiedyś ktoś komuś coś wyzna i druga osoba to zaakceptuje, to będzie to.

Kto wie, może za jakiś czas zwycięzcy drugiego Hotelu Paradise stworzą relację opartą na miłości? W końcu oboje zgodnie postanowili podzielić się główną nagrodą po połowie.

Beata i Artur o zwycięstwie:

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj